Można.
Ale nie przez kolejne kredyty konsolidacyjne.
Nie przez milczenie, które rzekomo „chroni drugą osobę”.
Naprawa zaczyna się od odwagi. Od szczerości. Od zatrzymania się i powiedzenia: „Mam problem. Chcę, żebyśmy przez to przeszli razem”.
Nie jest łatwo.
Dlatego jeśli czujesz, że ten temat dotyczy Ciebie – warto sięgnąć po wsparcie.
Zajrzyj do szkolenia o finansach i relacjach, które dotyka dokładnie tego miejsca:
- Jak nie pozwolić, by długi zniszczyły miłość.
- Jak rozmawiać, kiedy oboje jesteście już zmęczeni.
- Jak odbudować zaufanie, gdy w tle czają się raty, wezwania, egzekucje.
To przestrzeń dla ludzi, którzy chcą walczyć – nie o pieniądze, ale o bliskość i bezpieczeństwo.
To jest o Was. O zaufaniu. O miłości, która jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa, bo czasem jedno zdanie wypowiedziane z odwagą potrafi zmienić wszystko.
A czasem wystarczy, że ktoś inny je wypowie jako pierwszy.