Jesteś zakładnikiem… własnych myśli?

Każdego dnia miliony ludzi toczą wewnętrzną walkę z głosem w swojej głowie, który powtarza:
„Nie dasz rady!”
„Jesteś niewystarczający”,
„Co inni pomyślą?”.

To nie jest tylko irytujące – to realny problem, który wpływa na Twoje decyzje, emocje i jakość życia. Jeśli pozwolisz tym myślom rządzić sobą, mogą one powstrzymać Cię przed podjęciem ważnych kroków, sięgnięciem po swoje marzenia, a nawet przed zwykłą rozmową, która mogłaby zmienić Twoje życie.

Jesteś zakładnikiem… własnych myśli?

Dlaczego tak się dzieje? Bo Twój mózg traktuje każdą myśl jako fakt. Nie rozróżnia, co jest prawdą, a co tylko echem Twoich lęków i doświadczeń. Gdy usłyszysz w głowie „To się nie uda”, Twój organizm reaguje, jakby to było zagrożenie. Serce bije szybciej, napinają się mięśnie, a Ty zaczynasz wierzyć, że rzeczywiście nie dasz rady. Ale oto dobra wiadomość: 

Myśli to tylko myśli. Nie musisz ich słuchać. Możesz odzyskać kontrolę.

Pierwszym krokiem do emocjonalnej wolności jest zauważenie, jak często Twój umysł serwuje Ci niewspierające historie. A potem? Możesz nauczyć się je oswajać, dystansować się od nich i w końcu… nie traktować ich tak serio.

Technika oswajania myśli

Jedna z prostych technik polega na nadawaniu negatywnym myślom absurdalnej formy. I nagle coś, co wydawało się tak poważne i niepodważalne, staje się tylko kolejnym dźwiękiem w Twojej głowie.

To jednak dopiero początek.
Istnieje cały zestaw sprawdzonych metod, potężnych technik, które powodują wyrwanie się z pułapki własnych myśli. Grunt, to nauczyć się reagować inaczej, by na dobre przejąć kontrolę nad swoim umysłem i zacząć żyć pełniej. 

Nie jesteś swoimi myślami